Platforma już się nie podniesie
foto: arch. GP
Co trzymało PO przy władzy? Strach przed PiS‑em i brak alternatywy dla wyborców. Straszenie działało z wyborów na wybory coraz mniej. PO wystrzelała się ze wszystkich armat, a teraz w ręku obozu władzy zostały już tylko kapiszony.Pojawiły się też nowe możliwości. Zwycięstwo Dudy pokazuje, że jedną z nich może być samo PiS. Poparło go przecież wielu młodych niegłosujących wcześniej albo głosujących dotąd na PO. Drugą opcję, w wyniku strategicznego błędu PO, stworzył Kukiz. PO liczyła, że zagospodaruje on elektorat PiS‑u i utoruje w ten sposób drogę do zwycięstwa Komorowskiemu. Media prawicowe, choć z sympatią przyjęły start Kukiza w wyborach, nie dały się wkręcić w pomysł PO. Tymczasem jeszcze dwa tygodnie przed wyborami media reżimowe przedstawiały Kukiza jako lepszego kontestatora niż Duda, i się doigrały. Zniechęcony elektorat PO poszedł do rockmana. Szybko przestawiono wajchę, ale to podziałało odwrotnie. Reżimowe media straciły nad tym elektoratem kontrolę. Nóż w plecy obozowi władzy wbił ostatecznie Balcerowicz. Jego nowa partia zabierze PO biznes i inteligencję. Co im zostanie? Czar Ewy Kopacz i magnes intelektualny jej otoczenia. No to do widzenia, kochani…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz