Donald Tusk podczas pobytu w USA, zamiast zajmować się sprawami europejskimi, do czego jest zobowiązany jako przewodniczący Rady Europejskiej, sypnął napastliwym „dowcipem” wymierzonym w PiS.
Krytykując poczynania obecnej władzy, rzucił w rozmowie z dziennikarzami w Waszyngtonie:
Zastanawiam się, czy nie zaczną też strzelać do bocianów.
Na skandaliczną wypowiedź Tuska, jakby nie było ważnego przedstawiciela unijnych struktur, zdecydowanie zareagował europoseł PiS Janusz Wojciechowski.
Nieśmieszny żart, że ktoś w Polsce mógłby strzelać do bocianów. Co 4-ty bocian ma w Polsce gniazdo i szacunek. Jak nigdzie na świecie
— napisał na Twitterze.
Donald Tusk pobiera sutą pensję z unijnej kasy. W niezwykle trudnej dla Europy sytuacji kryzysu imigracyjnego i zagrożenia terroryzmem powinien skupić się na pracy, a nie opowiadaniu napastliwych „sucharów”.
JUB