Kolejny etap wojny z korupcją w sądach i prokuraturach. Ministerstwo Sprawiedliwości che znowelizować kodeks karny tak, by nieuczciwi sędziowie oraz prokuratorzy, otrzymywali kary 3 lat bezwzględnego więzienia, bez możliwości zawieszenia. Oznacza to, że korupcja w wymiarze sprawiedliwości zamienia się w zbrodnię. Wszystko wskazuje na to, że projekt zostanie przyjęty w najbliższych tygodniach.
Sędzia, ławnik, prokurator, który w związku z postępowaniem toczącym się na podstawie ustawy, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą, albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolność na czas nie krótszy od lat trzech
– taką zmianę proponuje Ministerstwo Sprawiedliwości w brzmieniu art. 228 kodeksu karnego.
   
Dotychczas za przyjęcie korzyści majątkowej przez sędziego prokuratora, czy ławnika, groziła kara od 2 lat pozbawienia wolności. Podniesienie dolnej granicy do lat 3 oznacza, że przestępstwo korupcji staje się zbrodnią w rozumieniu prawa karnego, a wyrok nie może zapadać w zawieszeniu.
Zbigniew Ziobro, w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy zaznaczył, że wysokość proponowanej sankcji jest adekwatna do oceny społecznej szkodliwości zachowań tych podmiotów, a także zawartości ich kryminalnego bezprawia.
Celem proponowanej zmiany jest zapobieganie problemowi korupcji w instytucjach ogólnie pojętego wymiaru sprawiedliwości. Korupcja, jako realny problem powinna być szczególnie piętnowana w tym obszarze, który jest filarem demokratycznego państwa prawa
– czytamy w uzasadnieniu przygotowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
WB