Zając skrył się wśród pisanek,
wdzięcznie porusza wąsikami,
tak jakby chciał powiedzieć:
Te Święta spędzę z Wami.
Wszystkiego najgorszego,
zdrowia szczęśliwego,
żeby ci gitary nie śmierdziały,
i żebyś mógł na nich grać Baciary.
Paskudnych pisanek,
niech Ci zdechnie baranek,
kulawego zajączka
i koszyczka bez pałączka:)
Ucz się mało, lecz dużo się śmiej
Gdy pała Ci grozi to z lekcji wiej
Na chłopców nie zważaj, każdego wykiwaj
Rozsądną buzię miej i życia używaj !
Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania.
Niech cię dyngus zmoczy
do ostatniej nitki,
jajka wymalują kobitki,
palma nigdy nie zawodzi
a owieczka w stringach chodzi!
Wesołych Świąt!
Sto mazurków i królików,
pełen koszyk smakołyków.
Nie przesadzaj co do jaj,
bo jaj będzie cały kraj.
Na największe będzie pora
od Leppera po wyborach.
Umyj jajka, upiecz babkę
Złap królika, kup sikawkę
Bo Wielkanoc już nadchodzi
Więc się bawić nie zaszkodzi
Lecz uważaj też na kaca
Bo we wtorek czeka praca.
Życzę Ci,
by na Wielkanoc robotę w kuchni odwalił zając,
baranek potem posprzątał stoły,
a Tobie zostały ... sex i pierdoł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz