Żywcem pochowali kota. 5 dni po pogrzebie kot wrócił do domu. To co zrobili właściciele jest…

Ellis Hutson z ciężkim sercem musiał pochować swojego ukochanego kota, którego potrącił samochód. Mężczyzna nie miał pojęcia, co stanie się później…

Ellis Hutson z ciężkim sercem musiał pochować swojego ukochanego kota, którego potrącił samochód. Mężczyzna nie miał pojęcia, co stanie się później…

W Tampa Bay, USA samochód potrącił kota o imieniu Bart. Jego właściciel znalazł martwe i zakrwawione ciało swojego pupila. Z ciężkim sercem musiał podjąć decyzję o pochowaniu Barta.

Pięć dni później do drzwi mężczyzny zapukała sąsiadka. W rękach trzymała… Barta! Biedne zwierzątko było poobijane i wyglądało jak kot zombie. Jak się okazało, Bart został pochowany żywcem. Kiedy odzyskał przytomność, sam wykopał się spod ziemi. Ten widok musiał być przerażający!

Bart odniósł wiele obrażeń po wypadku i po ucieczce z grobu. Miał złamaną szczękę i uszkodzone oczy. Właściciel zabrał go do kliniki weterynaryjnej, w której kotek przeszedł natychmiast operację. Chore oko zostało amputowane. Zwierzakowi przetoczono także krew.

Operacja zakończyła się pomyślnie. Ellis Hutson jest szczęśliwy, że odzyskał swojego kota, ale nadal nie może uwierzyć w to, co się wydarzyło. Nadal nie wiadomo, co kot robił przez 5 długich dni. To kolejny dowód na to, że koty mają więcej niż jedno życie.