2017/06/14

Czysty zysk na brudnych majtkach. Kobiety chętnie dorabiają, mężczyźni jeszcze chętniej prowadzą skup

"Prowadzę skup damskiej noszonej, niewypranej bielizny, którą odsprzedają dalej za granicę. Cena do ustalenia". Na największych serwisach ogłoszeniowych w Polsce codziennie pojawia się kilkanaście takich ogłoszeń. To tylko dla fetyszystów? Nic bardziej mylnego.Czysty zysk na brudnych majtkach. Kobiety chętnie dorabiają, mężczyźni jeszcze chętniej prowadzą skupAndrzej ogłoszenie zamieścił tydzień temu. Kupi damską, noszoną i niepraną bieliznę. Majtki, staniki, co będzie pod ręką. Wymagania ma niewielkie – dostarczycielkami bielizny powinny być panie od 28. do 40. roku życia. - Propozycje oraz ustalenie szczegółów w wiadomościach. Proszę o konkretne propozycje. Możliwa dłuższa współpraca. Zapraszam do kontaktu panie, które szukają dodatkowego dobrego zarobku - pisze.
Marek z kolei już na samym początku zaznacza, że jest fetyszystą kobiecej bielizny – "lubi zapach kobiecy utrwalony na tych częściach garderoby". Dostarczycielek bielizny szuka najczęściej w Warszawie i okolicach. – Dyskrecja gwarantowana. Ceny od 50 złotych – pisze. Bieliznę można przekazać mu tylko osobiście, po wcześniejszym ustaleniu formalności. Raz już go oszukali. Nie chce dać się naciąć po raz kolejny.Andrzej ogłoszenie zamieścił tydzień temu. Kupi damską, noszoną i niepraną bieliznę. Majtki, staniki, co będzie pod ręką. Wymagania ma niewielkie – dostarczycielkami bielizny powinny być panie od 28. do 40. roku życia. - Propozycje oraz ustalenie szczegółów w wiadomościach. Proszę o konkretne propozycje. Możliwa dłuższa współpraca. Zapraszam do kontaktu panie, które szukają dodatkowego dobrego zarobku - pisze.
Marek z kolei już na samym początku zaznacza, że jest fetyszystą kobiecej bielizny – "lubi zapach kobiecy utrwalony na tych częściach garderoby". Dostarczycielek bielizny szuka najczęściej w Warszawie i okolicach. – Dyskrecja gwarantowana. Ceny od 50 złotych – pisze. Bieliznę można przekazać mu tylko osobiście, po wcześniejszym ustaleniu formalności. Raz już go oszukali. Nie chce dać się naciąć po raz kolejny.Marcin z Katowic opublikował swoje ogłoszenie na popularnym wśród internautów portalu. Od wczoraj jego anons wyświetlono ponad 5 tysięcy razy. Pisze tak:
- Prowadzę skup damskiej noszonej niewypranej bielizny, którą odsprzedaję dalej za granicę.
Cena do ustalenia. Współpraca stała i jednorazowa. Zapraszam do kontaktu Panie, które szukają dodatkowego zarobku. Jeśli jesteś facetem i masz dostęp do niewypranych majteczek żony, córki, siostry czy kogokolwiek napisz, a na pewno się dogadamy.
Nie trzeba daleko szukać, by na portalach z ogłoszeniami znaleźć też anonse od kobiet.Jest wśród nich ogłoszenie Moniki. - Na co dzień pracuję w dużej korporacji, która wymaga ode mnie dress codu. Pod eleganckim kostiumem lubię nosić elegancką bieliznę, którą chętnie Ci sprzedam, żebyś mógł sprawdzić, jak pachnie najseksowniejsza laska w biurze! Mam 25 lat, 170 cm wzrostu i ważę 52 kg. Mogę sprzedać Ci majtki (możesz sam wybrać fason i konkretny model, wyślę Ci zdjęcia) i pończochy, również staniki sportowe (uprawiam dużo sportu) – pisze kobieta.
Cena? 50 złotych.
Patrycja przygotowuje także indywidualne zamówienia. - Bielizna może być noszona też w zależności od Twoich potrzeb od dwóch do pięciu dni max. Jesteś zainteresowany, napisz. Tylko poważne oferty z propozycją cenową będę rozważała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz