Mięso mielone, kotlety.Mięso mielone jest wyjątkowo nieodporne, psuje się błyskawicznie, nawet przechowywane w lodówce. Sporządzone z niego kotlety mogą zaszkodzić. Jeśli zdecydujesz się na taki kotlecik czy pulpecik w jakimś podejrzanym barze, nie będziesz wiedzieć o tym, że zapach nieświeżego mięsa zabito dużą ilością przypraw.
Tatar. Zrobiony z surowego mięsa, doprawiony surowym jajkiem. Mamy dwa źródła zagrożenia w jednym. Może nas dopaść salmonella. Objawy to ból brzucha, wymioty, biegunka.
Mięso w sosach. Sos kryje błędy kucharza - głosi stare powiedzenie. zatem jeśli serwują nam jedzonko w postaci skrawków mięsa pływających w gęstym sosie, lepiej zamówić coś innego.
Ciastka z kremem. Niebezpieczne tak samo jaj tatar, jeśli użyto do zrobienia kremu surowych jajek. Jeśli do tego nie stoją w ladzie chłodniczej, tylko na wierzchu, lepiej ich nie tykać.
Owoce morza. Zatrucie nimi, jeśli są nieświeże, może być nawet śmiertelne! Nie ryzykuj, jedząc je w miejscu, gdzie niewłaściwie albo za długo przetrzymywane, mogły ulec zepsuciu.
Podroby. Podobnie jak mięso mielone czy owoce morza bardzo szybko się psują. Nieuczciwy restaurator może próbować je nam wcisnąć w pikantnym sosie.
Każde zatrucie jest nieprzyjemne. Zatrucie salmonellą jest także bardzo niebezpieczne. Objawy zazwyczaj pojawiają się po 8 godzinach. Są to: ból brzucha, ból głowy, wysoka temperatura. Jeśli objawy nie ustępują po przyjęciu węgla, należy się zgłosić do lekarza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz