Wystarczy otworzyć oczy i zobaczyć, jak wygląda historia islamizacji jakiegokolwiek kraju obecnie muzułmańskiego. Schemat jest ten sam, i oczekiwanie, że tym razem będzie inaczej jest naiwnością. Poniżej fragmenty wywiadu:
Kocham ludzi jako ludzi, ale mogę nie lubić, a nawet nienawidzić systemu, który czyni zło. Uważam, że islam to demoniczna religia. Promuje nienawiść.
– Pani wie, że Kodeks karny zakazuje w Polsce obrażania uczuć religijnych?
– Islam to nie religia, ale system totalitarny. Nie mówi się o tym wprost. Islam to nie jest wiara z wyboru człowieka, ale cały system prawny, który wnika w każdą sferę życia. Osoba, która jest muzułmaninem, nie może przestać nim być dobrowolnie. W momencie, kiedy odstępuje od wiary, grozi jej śmierć. Wiara polega na relacji z Bogiem. Tutaj każdy muzułmanin jest zmuszony, by być w tym systemie.
– Czy jest dobry i zły islam?
– Islam to jest islam. Trzeba to jasno powiedzieć.
Kiedy wybucha wojna, islam się bardzo radykalizuje. Mam wiele świadectw chrześcijan z Syrii, którzy mieli muzułmańskich kolegów, chodzili z nimi do szkoły i kiedy wybuchła wojna, zaczęli otrzymywać pogróżki, zalecenia, żeby uciekali. W momencie, kiedy muzułmanie podbijają jakiś teren, obierają na cel chrześcijan. Starają się ich namówić na przyjęcie islamu. Pukają do nich do domów. Gdy do nich wejdą, gwałcą kobiety na oczach braci, mężów i ojców. Kiedy muzułmanin postawi meczet na danym terenie, to jest to symbol, że chce ten teren podbić.
– Czyli meczet w Warszawie to znak, że to miasto ma być podbite?
– Możemy się tego spodziewać. Dlatego Arabia Saudyjska nie przyjmuje uchodźców z Syrii u siebie, ale finansuje ich podróż do Europy, mówiąc, że zbuduje 200 meczetów na terenie Niemiec. To symbol i oznaka, jakie są intencje. Zresztą w Koranie jest dokładnie zapisane, co muzułmanie muszą robić. Muszą szerzyć swoją wiarę, mają za nią zabijać.
Czytaj cały wywiad w SuperExpresie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz