2015/07/31

Sprzeczne wersje po zgonie miliardera. Śmierć Kulczyka pełna tajemnic

Dodano: 31.07.2015 [08:30]
Sprzeczne wersje po zgonie miliardera. Śmierć Kulczyka pełna tajemnic - niezalezna.pl
foto: Kulczyk Investments SA
Jan Kulczyk zmarł dwa dni temu, podano już datę pogrzebu, a nadal tak naprawdę nieznana jest przyczyna śmierci biznesmena. Sprzeczne informacje pojawiają się nawet o zabiegu (czy operacji - jak piszą inni), który miał przejść Kulczyk.

Wczoraj podaliśmy na portalu niezalezna.pl, że pogrzeb Kulczyka odbędzie się w najbliższą środę w Poznaniu. Najbogatszy Polak spocznie na cmentarzu jeżyckim, w rodzinnym grobowcu.

Wątpliwości są związane z Allgemeines Krankenhaus (AKH), który jest popularnym w Wiedniu szpitalem publicznym. Trudno powiedzieć, dlaczego Jan Kulczyk wybrał akurat ten szpital. Według niektórych źródeł przekazywał pieniądze na rzecz tej jednostki, a także finansował zakup sprzętu.

Zagadkowa jest również sama przyczyna śmierci najbogatszego Polaka. Oficjalny komunikat lakonicznie mówił jedynie o śmierci w wyniku „powikłań pooperacyjnych”. Od razu w mediach pojawiło się wiele spekulacji na temat zabiegu. Pierwsza z wersji zakładała powikłania po operacji kardiologicznej. Została ona jednak podważona przez dziennikarzy RMF FM. Według nich choroba Kulczyka nie miała nic wspólnego z sercem.

To zgadzałoby się z wersją, którą podała francuska agencja AFP. „Pojechał do Wiednia, by przejść nowatorskie badania kontrolne prowadzone metodą przesiewową, będące następstwem jego operacji prostaty, której Kulczyk poddał się rok temu w Nowym Jorku” – napisała agencja, powołując się na bliskiego znajomego rodziny. W ich wyniku miało dojść do zatoru żylno-płucnego, który był przyczyną śmierci Kulczyka. Nic nie wskazywało na to, że zabieg może skończyć się tragicznie. Kulczyk pewny, że następnego dnia wyjdzie ze szpitala, miał umówione spotkania.

Wszystkie czynniki powodują lawinę spekulacji i domysłów. Od razu pojawiła się również wersja, że w śmierć Kulczyka robiącego interesy na całym świecie mogą być zamieszane osoby trzecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz