2015/02/26

"Magazyn" na oddziale płucnym. "Elementy do wykorzystania"

Sterta łóżek i szafek "wita" pacjentów oraz odwiedzających oddział płucny szpitala powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu (woj. kujawsko-pomorskie). W placówce trwa remont, a jak przyznał prezes zarządu Michał Kamiński, szpital nie ma możliwości lokalowych, by składować ten sprzęt w innym miejscu.                                                                                                                                                          

"Polska myśl techniczna górą"

"Ten stos łóżek znajduje się na oddziale płucnym, taka sama sterta jest przed budynkiem oddziału. Łóżka zagracają korytarz i utrudniają dojście do windy" - zaalarmowała pani Kasia. "Polska myśl techniczna górą" - gorzko skwitowała.
W szpitalu obecnie trwa remont, stąd poustawiany na korytarzu sprzęt. - Cierpimy na brak lokalu, fizycznie nie jesteśmy w stanie tego inaczej rozmieścić - powiedział Michał Kamiński,    

Porządek będzie w... kwietniu

Kamiński zapowiedział, że wszystko zostanie uprzątnięte w pierwszych dniach kwietnia, czyli po zakończeniu remontu. Jednocześnie zaznaczył, że sprzęty nie utrudniają dojścia do oddziałów i pacjentów.
- Planowane są zakupy nowych łóżek, w związku z tym te łóżka są w większości przeznaczone do kasacji - podkreślił prezes zarządu szpitala w Golubiu-Dobrzyniu. Dodał, że część elementów może być wykorzystana do napraw, dlatego znajdują się one w tym miejscu. - Nie ma obaw sanitarnych, te, które wrócą na oddziały, są odpowiednio zdeponowane i zabezpieczone - podkreślił Michał Kamiński.                                                                                                                                                                                                              No  cóż  .  Samo  życie  .  Takie  są  niestety  warunki  lokalowe  w  naszych  szpitalach  .  Można  by  było  przenieśc  pacjentów  na  czas  remontu  do  innych  placówek  ale  to  by  było  ze  szkodą  dla  pacjenta  .  Skoro  robią  remont  to  musiało  byc  tragicznie  .  Ale  muszą  gdzieś  umieścić  cały  ten  bałagan  .  Gdyby  mieli  inne  miejsce  to  by  pewno  wynieśli  .  Przecież  nie  robią  samym  sobie  na  złość  bo  oni  tam  pracują .  Ale   skoro  pani  Kasi  to  przeszkasdza  niech  weżmie  ten  sprzet  na  czas  remontu  do  siebie  .  Bo  takie  debilne  paplanie  nic  nie  da  .     gb                           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz