ODZINNY "INTERES"
Matka z 15-letnim synem okradali skarbonki z kościołów
32-letnia kobieta, jej 26-letni kompan i 15-letni syn znaleźli sposób na łatwy "zarobek". Włamywali się do kościołów i rozpruwali znajdujące się tam skarbonki.
Szajka grasowała od połowy maja. Najpierw okradli kościół w Wasilkowie. Niepostrzeżenie weszli do środka, otworzyli znajdującą się tam skarbonkę i zabrali z niej pieniądze. Tydzień później ten sam schemat powtórzyli w Czarnej Białostockiej. - Najpierw wyważyli drzwi wejściowe i po dostaniu się do środka wyłamali zamek w znajdującej się tam skarbonce zabierając następnie z wnętrza gotówkę - mówi portalowi poranny.pl dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.Jednak wciąż było im mało. Jeszcze tego samego dnia włamali się więc do innego kościoła i wyrwali przymocowaną do jednej z kolumn skarbonkę i zabrali drugą ustawioną przy ołtarzu. 32-latka i jej kolega już usłyszeli zarzuty. Przyznali się do winy i czekają na rozprawę wsądzie. O losie 15-letniego syna kobiety zadecyduje natomiast sąd rodzinny. Kraść nie wolno bo to nie ładnie ale w tym wypadku ............................ gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz