Co za syn?! Nastolatek z mieszkania swojej matki wyniósł cenne pamiątkowe medale i monety o wartości 3 tys. zł. Kobieta sprawę zgłosiła na policję.
Rzadko rodzice donoszą na policję na własne dzieci, ale mieszkanka Ostrowa Wlkp. była tak zdesperowana, że to zrobiła. Policjanci z Ostrowa Wlkp. otrzymali zgłoszenie od kobiety okradzieży cennych przedmiotów, które jej syn wyniósł z domu. – Młody chłopak skradł z mieszkania mienie o wartości ponad 3 tysięcy złotych – mówi Małgorzata Łusiak z ostrowskiej policji.15-latek został zatrzymany, przyznał się do winy. Kolega, za namową nieletniego złodzieja zastawił w lombardzie skradzione przedmioty za 130 zł. Dlaczego syn okradł własną matkę? Tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na własne potrzeby. – W toku wykonywania dalszych czynności mundurowi odzyskali znaczną część skradzionego mienia. Teraz sprawą nieletniego mieszkańca Ostrowa zajmie się sędzia rodzinny – dodaje Łusiak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz