Żonaty facet odwiedził swoją dziewczynę w jej mieszkaniu. Po stosunku kobieta poprosiła go, by zgolił swoją brodę.
Oh, James. Wiesz, że uwielbiam twoją brodę, ale chciałabym wreszcie zobaczyć twoją przystojną twarz.
James odrzekł:
Moja żona kocha tę brodę. Zabiłaby mnie, gdybym to zrobił.
Kochanka nie zamierzała się poddać:
Proszę… misiaczku…
Gdy James odmówił po raz kolejny, dziewczyna schowała się pod kołdrą. Dziesięć minut później mężczyzna zgodził się ogolić. Wstał z łóżka i poszedł do łazienki, po czym wrócił z twarzą gładką jak pupa niemowlęcia.
Wrócił do domu i po cichu zakradł się do łóżka w sypialni. Żona instynktownie dotknęła twarzy mężczyzny i pomacała ją. Następnie powiedziała:
Oh, Michael. Nie powinieneś tu dziś przychodzić. Mój mąż wróci do domu lada moment
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz