Za cztery dni Święta Wielkanocne . Dziś prima aprylis . Na stronach internetowych i w gazetach pojawiają się żarty prima- aprilisowe ale trudno je odróżnić od rzeczywistośći . Bo tak naprawdę całe nasze życie to takie prima- aprylis . Prezydent Komorych to raczej prima- aprilis . Premier Kopacz to również prima- aprilis a nasz rząd to już prima = aprilis do kwadratu . Tak wiec sobie żyjemy w tym prima - aprilisowym świecie ale jutro już prima - aprilis się skończy ale niestety nie dla nas . My nadal żyć będziemy w tym prima- aprilisowym świecie . A ja bym chciała się przebudzić a w telewizji zobaczyć usmiechniętą twarz śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego wraz z małżonką . Mamy co prawda Kaczyńskiego ale bez małżonki za to z kotem . Nie tylko " ŻONAMI " różnią się ci panowie ale poglądami na wiele spraw . Ale stało się to co się stać miało . Doświadczyliśmy rządów ex komucha i chyba dość . Ja mimo wszystko zagłosuję na Dudę . Długo był u boku Lecha , może czegoś się nauczył i to w nim zostało . Ale co by nie powiedzieć taki ciągły prima- aprilis męczący jest . Pora się obudzić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz