Ten psiak powrócił z martwych. Okrutni ludzie skatowali go młotkiem i zostawili w rowie na pewną śmierć. Leżał tam kilka dni – wszyscy byli pewni, że nie żyje. Niespodziewanie dla wszystkich pies "ożył"!
Bezpańska suczka została potrącona przez samochód i dobita młotkiem. Oprawcy zostawili ją w rowie w stanie Waszyngton. Kilka dni później psina pojawiła się poobijana i ubłocona na pobliskiej farmie. Nikt jednak nie zainteresowała się jej losem. Mieszkańcy małego Spokane byli pewni, że pies i tak niedługo zdechnie.
Przez kilka tygodni suczka włóczyła się po ulicach, żywiąc się resztkami znalezionymi koło śmietników. Farmerzy dziwili się, że jeszcze żyje. W końcu ktoś opisał jej historię naFacebooku i po suczkę przyjechali obrońcy praw zwierząt. Zabrali ją do weterynarza, gdzie okazało się, że z takimi urazami pies nie miał prawa przeżyć! Dlatego jej nowi właściciele mówią, że psina zmartwychwstała – To naprawdę cud, że przeżyła. Nazwaliśmy ją Theia. Biorąc pod uwagę, to wszystko co przeszła – jest niezwykle delikatna i kochająca – mówi jej właścicielka Sara Mellado.
Czasami zdarzają się takie sytuacje i mam nadzieję, że ten psiak ma się już dobrze. Ja również o swojego pupila staram się dbać jak najlepiej tylko potrafię. Całe szczęście że w sklepie groomerskim https://sklep.germapol.pl/ mogę bez problemu nabyć różnego rodzaju akcesoria do pielęgnacji mojego psiaka.
OdpowiedzUsuń